Gravity Falls

Pumpkin

Administrator

Dołączył: 2016-04-09

Liczba postów: 57

Daisy Elizabeth Pierce

Imię:  Lydia Thea

Pseudonim: Lydia, Thea

Nazwisko: Gray

Wiek: 18

Rasa: Wampirzyca

Umiejętności postaci:
Walka wręcz: Ekspert
Walka bronią białą: Średni
Kontrola nad sobą i żądzą: Średni
Orientacja w terenie: Podstawowy
Logiczne myślenie: Zaawansowany
Zdolności manualne: Nieznany

Rodzina: Hayley Gray - matka dziewczyny, która aktualnie pracuje w szpitalu. Jest kardiologiem. Ma około pięćdziesięciu lat. Nie powiedziała jeszcze rodzinie, że choruje na raka płuc.

* Mich Gray - ojciec Lydii, pracuje daleko stąd, bo aż w Bostonie. Tam ma też drugie życie - mieszka z kochanką, ale do rodziny w Gravity Falls przesyła dużo pieniędzy. Oprócz tego, to chyba o nich zapomniał...

* Leslie Gray - siostra Lydii, która skończyłaby pięć lat, ale dwóch jest podpięta do respiratora, który podtrzymuje jej życie

* Harry Gray - wujek Thei. Mieszka razem z nimi w pokoju na drugim piętrze. Pracuje w sklepie z antykami, ma jakieś trzydzieści lat

Wygląd: Lydia mierzy sobie sto siedemdziesiąt pięć centymetrów wzrostu, jest więc dziewczyną wysoką, a w efekcie ma całkiem długie i zgrabne nogi. Jej cera jest dosyć blada. Ma włosy w odcieniu miodu, miejscami są rozjaśniane, a miejscami przyciemniane,sięgają jej do piersi. Ciało ma zgrabne, wysportowane-jednakże nie jest kulturystyczną. Mięśnie brzucha są zarysowane, ale nie podchodzi to pod sześciopak, nie. Do niedawna była przecież cheerleaderką, prawda? Musiała mieć jakąś kondycję fizyczną! Twarz ma okrągłą. Oczy duże i niebieskie, ale nie wyłupiaste. Łuk brwiowy ma delikatnie podniesiony pośrodku. Nos ma mały i zgrabny, a usta wąskie i duże. Generalnie jest bardzo ładną dziewczyną - ubiera się raz na sportowo, raz dziewczęco. Ma dobry gust. Nie lubi biżuterii, dlatego jej nie nosi.

Charakter: Dziewczyna należy do osób bardzo energicznych i aktywnych. Uwielbia coś robić. Jest bardzo inteligentna i pewna siebie. Nienawidzi nudy, jest bardzo towarzyska i szybko zjednuje sobie ludzi. Wszędzie jej pełno - to szkolna przewodnicząca, do niedawna cheerleaderka, udzielała się także w dobrowolnym oddawaniu krwi, szpiku, organizuje w mieście dużo przyjęć. Kilka miesięcy temu ze względu na nadmiar obowiązków musiała zrezygnować z nauk sztuk walki, chociaż była z nimi związana przez osiem lat. W międzyczasie uczy się dwóch języków - hiszpańskiego i włoskiego. Można na niej polegać, jest odpowiedzialna. W szkole jest bardzo popularna, przez co ma też wrogów, którzy nie lubią jej za to, że lubią ją inni. Wydaje się być arogancka i fałszywa - taka typowa ''idealna'' dziewczyna z sąsiedztwa.Jej język jest cięty, nie boi się użyć docinek-tak samo jak sarkazmu i ironii. Ma duże poczucie humoru, chociaż czasem śmieje z kogoś otwarcie tak, by ten specjalnie nie zrozumiał, co może wydawać się po prostu chamskie. Nie ma w niej nawet krzty nieśmiałości, to osoba bardzo otwarta. Myśli logicznie i strategicznie, należy do osób bystrych i sprytnych, chociaż tej ostatniej cechy nie zalicza do pozytywnych. Mogłaby być świetną dyplomatką gdyby nie to, że czasami puszczają jej nerwy. Stara się nad tym jednak pracować! Czasami jest zbyt ciekawska, ale ostatecznie potrafi się ugryźć w język. Dla niej nie ma rzeczy nieosiągalnych.

Historia: Znacie te wszystkie idealne dziewczyny z filmów? Chevrolet na podjeździe, duży dom, idealna rodzina, wygrywanie szkolnych konkursów piękności, w dodatku z funkcją szkolnej przewodniczącej, a w dodatku cheerleaderki? Tak właśnie rozpoczyna się historia Lydii Thei Gray, która była już chyba z góry ustalona. Jej rodzice, Hayley i Mich bardzo się na początku kochali. Wzięli ślub, zależało im na sobie. Ani myśleli o rozłące. Później urodziła się ich pierwsza córka. Postanowili nazwać ją po mamie Hay i matce Micha - w efekcie skończyła jako Lydia Thea Gray. Rozwijała się bardzo szybko, w prawie nienaturalnym tempie. Nigdy nie miała w sumie okazji poznać swoim imienniczek - Lydia Bruce zmarła tydzień przed urodzeniem wnuczki, a Thea zmarła w końcu przez Alzheimera. Mała dziewczynka od początku była przez rodziców chyba nawet zbytnio rozpieszczana. Miała miliony zabawek, czuła się jak mała księżniczka. Do szkoły poszła jak wszystkie dzieci - mając sześć lat. Od samego początku zjednywała sobie wszystkich ludzi, lgnęli do niej sami jak muchy. A co poradzić - lubiła od czasu do czasu wychodzić poza szereg. Nie gwiazdorzyła - angażowała się w wiele projektów i wspaniale się uczyła- chcąc kiedyś dostać się na uniwersytet w Kolumbii, studiując prawo i zostać kolejną, świetną prawniczką. Potem kolejno zaczęła uczęszczać na lekcje języków, sztuk walki, nawet na koło teatralne. Mając jedenaście lat, po raz pierwszy została cheerleaderką. Miała niesamowitą zwinność i swobodę ruchów. Wszystko jej w życiu wychodziło, naprawdę. Aż do pewnego przykrego momentu. Otóż, jej mama zaszła ponownie w ciążę. Oczywiście, przygotowania trwały i wszyscy byli tą wiadomością podekscytowani. Tylko nie Lydia. Ona gdzieś wgłębi siebie czuła, że będą z nią problemy. Urodziła się bez komplikacji, nazwano ją Leslie. Następne lata mijały w miarę spokojnie. Popularność Lydii rosła, wszystko właściwie jej się układało. Została nawet szkolną przewodniczącą! Wtedy też zdarzył się wypadek. Trzyletnia Leslie spadła ze schodów, doznając poważnych urazów głowy. Od razu przewieziono ją do szpitala, lecz lekarze wiele rzeczy zrobić nie mogli. Diagnoza była prosta - wprowadzenie w stan śpiączki farmakologicznej i podpięcie do respiratora podtrzymującego życie. Oczywiście, dla rodziny był to niesamowity dramat. Ojciec wtedy przeniósł się do innej firmy, Lydia została sama z matką w Gravity Falls. Nikt nie wiedział o tym dramacie, nie chciała przecież, by mieli ją za słabą. Musiała robić dobrą minę do złej gry. Udawała, że nic się nie stało, ale ojciec nie dzwonił, nie odzywał się - po prostu przesyłał co miesiąc dużą sumę pieniędzy. Jej matka omal nie wpakowała się przez to w depresję. Później okazało się, że ojciec miał brata, Harry'ego, który ponoć ustalił, że u nich zamieszka. Hayley na to przystała, w końcu to była rodzina, prawda? Nie chciała jej tracić. Lydii to się wszystko cholernie nie podobało, ale co ona mogła zrobić? Nic. Wszystko toczyłoby się pewnie dalej spokojnie, gdyby nie pewna noc. Podczas pełni księżyca zaczęła się...zmieniać. Dosłownie. Wyrosły jej kły, a oczy na widok krwi zachodziły czerwienią, tak jak i żyły w okół. Odkryła się u siebie nadnaturalne zdolności... i pociąg do krwi. Gdyby nie fakt, że znalazła notatnik babci, którą spotkało to samo, to chyba popełniłaby samobójstwo. Pewnie by to nie wyszło, bo wtedy nie wiedziała jeszcze, co może ją zabić, ale nieważne. Okazała się, że babcia postanowiła się zabić. Zostawiła swój medalion w notatniku, który skryła na strychu w domu Grayów. Gdyby nie to, Lydia pewnie już spaliłaby się na słońcu. Była bowiem wampirzycą - to z notatnika wszystkiego się dowiedziała i wszystkiego starała się nauczyć, by nie robić ludziom krzywdy. Zrezygnowała z oddawania krwi czy bycia cheerleaderką - mogłaby zrobić komuś krzywdę, przecież nie do końca kontrolowała jeszcze chęć zamordowania koleżanek z drużyny dla świeżej krwi...

Hobby,zainteresowania: Interesuje się sportem,a przede wszystkim siatkówką i lacrosse. Oprócz tego, lubuje w pieczeniu różnych słodkości. Ma do tego z pewnością talent. Lubi czytać książki historyczne, tak samo jak i oglądać filmy o takie tematyce. Generalnie jej ulubionym przedmiotem szkolnym jest historia, to jej główny konik. Nieważne o co ją zapytasz, ona i tak wie wszystko na ten temat.

Stan cywilny: Singielka

Znaki szczególne: brak

Data urodzin: 16/07/1999

Szczegółowe informacje:

* Jest heteroseksualna
* Na nic nie choruje

Ekwipunek:

* Telefon komórkowy
* Szkolne ID
* Trochę pieniędzy
* Kluczyki do samochodu

Ciekawostki:

* Jej ulubiony owoc to truskawka
* Bardzo dobrze walczy wręcz
* Na razie nie ma ulubionej grupy krwi
* Jest leworęczna
* Słucha właściwie wszystkiego co wpadnie jej w ucho
* Potrafi mówić całkiem nieźle po hiszpańsku i włosku
* Uczęszczała na szkolne kółko teatralne
* Lubi grać w Asssassin's Creed
* Często przed szkołą idzie sobie pobiegać
* Nienawidzi musztardy
* Jeździ czarnym audi, które kiedyś należało do jej ojca,lecz zostawił je w Gravity Falls
* Uczy się kontrolować mgłę
* Bardzo się stara, by zapanować nad swoją nową naturą

Piosenka pasująca do postaci:

Rob Fayer - Ready to fight - http://www.youtube.com/watch?v=dy-5efgU … tml5=False

Paramore - Decode - https://www.youtube.com/watch?v=RvnkAtWcKYg

---

Girls and boys in every age, would like to see something strange?